Owoce czarnego bzu dojrzewają pod koniec sierpnia i we wrześniu. To niepozorne, małe, czarne kulki, które są zwieszone na czerwonawych gałązkach tworzących baldachy. Te drobne kuleczki mają jednak wiele zalet dla naszego zdrowia. Przede wszystkim są stosowane na wzmocnienie odporności, a także w czasie infekcji, bo wykazują działanie napotne, przeciwzapalne i przeciwwirusowe. Owoce czarnego bzu pozytywnie wpływają na działanie układu krążenia, układu pokarmowego i moczowego. Mają również właściwości oczyszczające nasz organizm. Warto więc zrobić z nich zdrową i smaczną nalewkę.
Szukając owoców do jej przygotowania pamiętajmy jednak, aby unikać krzewów rosnących przy drogach, a w takich miejscach czarny bez rośnie bardzo często. Owoce z takich krzewów mogą być zanieczyszczone spalinami. Wybierajmy krzewy rosnące z dala od szosy, najlepiej w polu czy nawet w głębi parku. Warto także pamiętać, że czarny bez możemy zamrozić, jeśli nie możemy zrobić nalewki ze świeżo zerwanych owoców.
Przygotowując nalewkę z czarnego bzu powinniśmy pamiętać jeszcze o jednej jego właściwości. Otóż jej owoce oprócz wielu cennych składników zawierają także sambunigrynę i sambucynę – substancje, które w większych ilościach są dla ludzi trujące, a w mniejszych objawiają się biegunką. Na szczęście można je zneutralizować poprzez obróbkę termiczną, czyli podgrzanie.
Nalewka z owoców czarnego bzu – co będzie potrzebne?
Składniki na nalewkę z owoców czarnego bzu:
- 1 kg owoców czarnego bzu
- 0,5 l spirytusu 95%
- 0,5 l wódki
- szklanka wody
- 1/3 dużego słoika miodu
- 3 goździki
- kawałek kory cynamonu
- skórka z cytryny
Przygotowanie nalewki
- Z owoców usuwamy gałązki, następnie je płuczemy. Umyte wkładamy do garnka, dolewamy szklankę wody i lekko podgrzewamy bez pokrywki (nie doprowadzamy do wrzenia).
- Po ostudzeniu całą zawartość garnka przekładamy do słoja wielofunkcyjnego i zalewamy wódką i spirytusem. Dodajemy goździki i cynamon.
- Cytrynę obieramy ze skórki (nie musi to być skórka z całej cytryny, ale tylko z tej części jej powierzchni, gdzie łatwo ją ściąć), a potem odcinamy delikatnie całe albedo (biały miąższ pod cienką żółtą warstwą skórki). Tę żółtą część skórki bez albedo wrzucamy do słoja.
- Słój odstawiamy na osiem tygodni. Codziennie go mieszamy.
- Po tym czasie odlewamy nalew (płyn z alkoholem), wyjmujemy cynamon, goździki i skórki cytryny, a owoce przesypujemy do innego słoja.
- Do owoców dodajemy 2/3 dużego słoika (900 ml) miodu. Odstawiamy je na tak długo, aż miód się rozpuści. Aby to się stało, słój należy codziennie mieszać
- Po tym czasie odlewamy płyn ze słoja z owocami i łączymy z nalewem. Pozostawiamy na tydzień, a później filtrujemy jedną z metod (grawitacyjną, przez sito i gazę lub przez lejek fitracyjny). Teraz nalewka powinna odstać minimum 6 miesięcy: można ją pozostawić w słoju lub zabutelkować i odłożyć.