Co roku w Piwniczce Chomika przygotowujemy własne wino. Nie mogło być inaczej także tym razem. Jak powstaje nasze białe wino – oto relacja z jego produkcji.
Z naszej winniczki zebraliśmy 46 kilogramów jasnych winogron. Niestety, dzień przed zbiorem deszcz spłukał dzikie drożdże i musieliśmy je dodać. Do tej ilości winogron użyliśmy 15 kilogramów cukru oraz 11 litrów wody.
Najpierw winogrona trafiły do rozdrabniarki sprawdzonej włoskiej marki Grifo. Maszyna oddzieliła grona od szypułek i je zmiażdżyła. Przygotowana w ten sposób miazga z winogron jest gotowa do wyciśnięcia soku.
W tym zadaniu pomogła nam bardzo wydajna i poręczna prasa hydrauliczna marki Grifo. Do jej pojemnika wlewa się miazgę winogronową i przy pomocy sprężonego powietrza jest wyciskany sok.
Sok trafił teraz do fermentatora marki Minox. Potem dolaliśmy do niego syrop przygotowany wcześniej z cukru rozpuszczonego w podgrzanej wodzie. Na koniec dodaliśmy drożdże. Wreszcie zamknęliśmy fermentator i czekamy na efekty pracy drożdży winiarskich. Białe wino będzie gotowe dopiero jakiś czas. Teraz trzeba się uzbroić w cierpliwość.