Nalewka z truskawek to jeden z najbardziej popularnych domowych trunków. Te soczyste i słodkie owoce idealnie nadają się do przygotowania takiego napoju. I choć pierwsze owoce są zazwyczaj bardzo drogie, potem tanieją i przygotowanie domowej nalewki staje się opłacalne. A przecież to nie jedyne jej zalety.
Truskawki są bogate w witaminy, a szczególnie w witaminę C, która jest ważnym przeciwutleniaczem, i zwiększa odporność organizmu. Zawarte w tych owocach pektyny regulują pracę jelit, a kwasy organiczne wspomagają trawienie i przyspieszają przemianę materii.
Nalewka z truskawek. Którą metodę wybrać?
Nalewka z truskawek jest zasadniczo robiona na dwa sposoby: albo owoce są najpierw zalewane alkoholem albo zasypywane cukrem. Co więcej na grupach facebookowych poświęconych nalewkom i na spotkaniach miłośników domowych trunków toczą się zażarte spory na temat wyższości jednego lub drugiego sposobu.
Postanowiłem więc sprawdzić, jakie są różnice pomiędzy nalewkami robionymi jedną i drugą metodą. Owszem, próbowałem wcześniej obu sposobów, ale nigdy jeszcze ich nie porównałem “jeden do jeden”: z taką samą ilością owoców z tej samej partii. Postanowiłem więc zrobić eksperyment. Jego filmowy zapis znajdziesz w poniższym filmie.
Eksperyment: nalewka truskawkowa na dwa sposoby
Do eksperymentu użyłem dwa razy po dziesięć kilogramów umytych i odszypułkowanych truskawek. Truskawki były tego samego źródła, a więc można założyć, że zawierały te same ilości cukru i aromatów. Jedną część zalałem spirytusem połączonym z wódką, a druga zasypałem cukrem.
Do pierwszego słoja wlałem 95-procentowy spirytus i 40-procentową wódkę w stosunku jeden do jeden. W ten sposób otrzymałem alkohol o mocy 69 procent idealny do maceracji owoców. Owoce zalałem w sumie trzema litrami spirytusu i trzema litrami wódki.
Do drugiego słoja wsypałem partiami truskawki zasypując każdą warstwę cukrem. Na dziesięć kilogramów truskawek użyłem w sumie dwa i pół kilograma cukru.
Tak więc do obu nalewek zostały użyte takie same ilości składników:
- 10 kg truskawek
- 3 l spirytusu
- 3 l wódki
- 2,5 kg cukru
Nalewka truskawkowa – która lepsza?
Po dwóch dniach cukier w drugim słoju całkowicie się rozpuścił, a truskawki puściły sporo soku. Dolałem więc do słoja taką samą ilość wódki i spirytusu, co wcześniej do pierwszego słoja (3l wódki i 3 l spirytusu 95%).
Po dwóch tygodniach przyszedł czas na odlanie nalewu ze słoja z truskawkami. Potem owoce zasypałem cukrem znów używając taką samą jego ilość jak w przypadku drugiego słoja. Odstawiłem je na kolejne dwa tygodnie. Nalew, czyli alkohol z sokiem z truskawek odlałem do mniejszego słoja.
Po trzech tygodniach wróciłem do słoja z truskawkami, które najpierw zostały zasypane cukrem, a potem zalane alkoholem. Owoce odcedziłem i wycisnąłem. Zauważyłem, że w tej nalewce zebrało się zdecydowanie więcej osadu.
I znów wróciłem do słoja z truskawkami zalanymi najpierw alkoholem. Po dwóch tygodniach oddzieliłem owoce, a syrop połączyłem z nalewem.
W tym momencie obie nalewki były już prawie gotowe. Pozostało jeszcze filtrowanie, ale odłożyłem je na dwa tygodnie, aby cały osad naturalnie opadł na dno. Po tym czasie nalewki przefiltrowałem i porównałem. Pierwsza próba pod względem smaku była lekko na korzyść truskawek zasypanych najpierw cukrem.
To nie był jednak koniec eksperymentu. Po pół roku wróciłem do nalewek i do degustacji zaprosiłem jeszcze dwóch kolegów. Która nalewka okazała się wówczas lepsza? Przede wszystkim obie są wyśmienite, więc wybór był bardzo trudny. Stosunkiem 2:1 wygrała nalewka z truskawek zasypanych najpierw cukrem ze względu na pełniejszy, głębszy smak truskawki. Jednak różnica była naprawdę niewielka, a głosy niejednomyślne, więc z pewnością znajdzie się wielu takich, którym lepiej zasmakuje nalewka z truskawek zalanych najpierw alkoholem.
Dodajmy tutaj, że w środowisku nalewkarskim jest też takie przekonanie, że alkohol lepiej wyciąga z owoców ich cenne właściwości. Co prawda w moim eksperymencie truskawki zasypane cukrem, po dwóch dniach zostały poddane maceracji w alkoholu, a więc ten proces również zaistniał. Niestety, nie znalazłem żadnych badań naukowych, które stwierdziłyby doświadczalnie, czy cukier gorzej radzi sobie z wydobywaniem właściwości owocu. Podejrzewam jednak, że różnice – jeśli nawet są – nie mogą być wielkie skoro tak cenimy lecznicze właściwości syropów.
Podsumowując: warto spróbować obu metod i potem wybrać jedną z nich jako własną, tą najsmaczniejszą i najlepszą. Poniżej prezentuję oba przepisy – ilości składników jak powyżej (aczkolwiek można je proporcjonalnie zmniejszyć lub zwiększyć).
Przepis na nalewkę z truskawek – najpierw cukier
- Umyte i odszypułkowane truskawki wsypujemy do słoja i zasypujemy cukrem.
- Po dwóch dniach zalewamy je alkoholem i odstawiamy w chłodne miejsce na 3-6 tygodni (im dłużej tym lepiej). Pamiętajmy, aby najlepiej raz dziennie mieszać zawartość słoja.
- Po tym czasie odlewamy płyn i wyciskamy truskawki, aby wydobyć z nich jak najwięcej soku i alkoholu.
- Nalew odstawiamy na min. 2-3 dni, aby osad opadł na dno.
- Filtrujemy ulubioną metodą. Ja najczęściej odlewam klarowną część nalewki znad osadu przy pomocy ściągacza do wina, a resztę filtruję przy pomocy lejka spiralnego z filtrem.
- Nalewkę butelkujemy i odstawiamy na 6 miesięcy.
Przepis na nalewkę z truskawek – najpierw alkohol
- Umyte i odszypułkowane truskawki wsypujemy do słoja i zalewamy spirytusem i wódką w stosunku 1:1 (jedna butelka wódki na jedną butelkę spirytusu). Odstawiamy na 2-6 tygodni (tu także im dłużej tym lepiej). Pamiętajmy, aby najlepiej raz dziennie mieszać zawartość słoja.
- Po tym czasie odlewamy nalew do innego słoja, a truskawki zasypujemy cukrem.
- Po tygodniu odlewamy powstały syrop wyciskając truskawki, aby wydobyć jak najwięcej płynu.
- Łączymy nalew z syropem i odstawiamy na kilka dni.
- Filtrujemy ulubioną metodą. Ja najczęściej odlewam klarowną część nalewki znad osadu przy pomocy ściągacza do wina, a resztę filtruję przy pomocy lejka spiralnego z filtrem.
- Nalewkę butelkujemy i odstawiamy na 6 miesięcy.
Smacznego!
Tymczasem zobacz inne przepisy z truskawkami: pierogi z truskawek, deser z truskawkami i mascarpone, dżem truskawkowy, sok z truskawek.